poniedziałek, 12 grudnia 2011

EcoTools

Więc na początek pokażę swoje cudowności niedawno do mnie przybyłe - pędzle EcoTools :
zestaw limitowany do twarzy
pędzelek do rozcierania kreski

Jednym słowem - polecam!
Zestaw składa się z 4 pędzli o króciutkiej raczce, jednak sama objetość włosia jest standardowa. Włosie jest cudownie miękkie! Idealnie przycięte! Cudowne!

Zacznę opis od ostatniego bo pierwszy jest dla mnie małą zagadką ;)

1. Pędzel typu Flat top do nakładania podkładu mineralnego w proszku - mój ulubieniec ;), taki delikatny, miły i miękki że bym mogła cały dzien się nim mazać ;).  Mam porównanie do Flat topa EDM - EDM jest bardziej gęsty, sztywniejszy, mniej delikatny. Wielkość mają podobną - może EcoTools jest odrobinę mniejszy. Na początku wydawało mi się wadą że mój nowy Flat top jest rzadszy, ma mniej włosia, ale okazuje się że to nie umniejsza jego wartości. Porównanie na zdj.

2. Pędzel do różu - według mnie. Jest super! Nie miałam nigdy pędzla o takim kształcie - pędzel ma "czubek" dzięki któremu można nakładać róż na mniejszą powierzchnię, lub trzymac go bardziej płasko do twarzy i wtedy nakładamy róż na wiekszą powierzchnię - idealny.

3. Pędzel do bronzera - też super. Może być do bronzera jak i do różu - w drugim przypadku nałożony zostanie kosmetyk na większą powierzchnię twarzy niż w przypadku pedzla powyżej. Dla mnie super jednak do broznera.


4. Pędzel zagadka;) - niby do korektora? Nie wiem jak nim miałabym nakładać korektor, do podkładu jeszcze nie próbowałam;). Pędzel jest najbardziej zbity i sztywny ze wszystkich czterech - myślę że mógłby się nadać do rozcierania różu/rozświetlacza.

I dodatkowo mam pędzelek do rozcierania kreski - znakomity! Jak zamawiałam to myślałam że to będzie maleństwo, jednak nie jest taki. Pędzel ma fajny sztywny "czubeczek" którym można precyzyjnie nałożyć cien na kreskę a potem rozetrzeć. Dodatkowym dużym plusem jest tu ukryta temperówka :). Otwieramy, wkładamy kredkę i temperujemy :). Małe cudo :)

Wszystkie pędzle bardzo polecam, jeszcze ta cena...Szczegóły na zdjęciach.

To was zamęczyłam na początek;) - kto miał styczność z tymi pedzlami? Także można kupić w rossmanie tej firmy pędzelki.;)










3 komentarze:

  1. Kompletnie się nie znam na pędzlach. Dla mnie mają być miękkie do pudru, twardsze do cieni i ma nie wypadać włos. Eta wsio. Może u ciebie się poducze.
    Witaj Gothika :*
    Funieczka melduje się na blogu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Funieczka :)
    Tak - napisałaś podstawe - bez tego nie ma dobrego pędzla, jeszcze cięcie jest istotne.
    A ty zawiesiłaś ostatnio twórczość blogową?

    OdpowiedzUsuń
  3. A kiedy mam pisać? Między jednym dylematem życiowym a drugim? Mogłabym na blogu roztaczać wizje mojego żywota po rozwodzie, ale chyba nie umiem. Banaln

    OdpowiedzUsuń